Zapraszam Was dzisiaj na drugie już spotkanie z moim Polo Coat. Do jego uszycia pretekstem był wyjazd na Pitti Uomo, ale tak naprawdę zawsze chciałem ten płaszcz mieć i dzisiaj noszę z wielką przyjemnością.
Mężczyznom, którzy wyglądają dobrze jest w życiu łatwiej więc chcę żebyś tak wyglądał! Oprócz tego, że piszę o tym bloga, prowadzę pracownię krawiecką i tworzę markę klasycznych ubrań RTW produkowanych w Polsce, Niemczech i Włoszech, którą wspierają moi czytelnicy. Pasjonuje się także whisk(e)y o czym piszę na MilerPije.pl.