Najbardziej klasyczny zestaw koordynowany to połączenie popielatych spodni z granatową marynarką klubową. Nikt nie powiedział jednak, że to jedyna możliwość – jest przecież tyle kolorów. Dzisiaj pomysł nieco odważniejszej kombinacji…
Przy okazji sesji zdjęciowej do wpisu na MilerPije.pl opisującego nowe Somersby o smaku kwiatu bzu i limonki oraz foodpairingu z odpowiednio dobranym deserem, miałem okazję skorzystać z klimatycznego wnętrza warszawskiej restauracji SECADO, aby zaprezentować Wam mój nowy zestaw.
Jeśli interesuje Cię ponadczasowe piękno i elegancja…
Już teraz w SklepMiler.pl dostępny jest nowy, wyjątkowy produkt – pomysłowy wizytownik z dwoma przegródkami, który pozwala na łatwe rozdzielenie wizytówek własnych i otrzymanych. Zrobiony z najwyższej klasy roślinnie garbowanej skóry, niesie ze sobą nie tylko atrakcyjny wygląd, ale także wysoką funkcjonalność. Będzie pięknym uzupełnieniem Twojego stroju oraz raz na zawsze rozwiąże problem z przechowywaniem wizytówek.
Słońce widać już coraz częściej i naturalną reakcją jest ożywianie kolorów swojej garderoby wraz ze zmieniającą się pogodą. Zwariowałem ostatnio dla koloru „buff” czyli odcienia piaskowego wykorzystywanego w kamizelkach żakietowych. Ponieważ krój takiej kamizelki wcale nie wyklucza jej z codziennego użycia postanowiłem wprowadzić ją do swojej garderoby także do zestawów nieformalnych.
Kamizelkę połączyłem z różową koszulą MTM Gentleman’s Choice, marynarką z melanżowej tkaniny Porter & Harding GloriousTwelfth z klapami frakowymi korespondującymi z kamizelką oraz spodniami na dwie zakładki uszytymi w mojej pracowni.
Kamizelka
Nie ma reguł narzucających łączenie typów kamizelek i marynarek. Mimo to klapy frakowe kamizelki IMO nie pasują do klap otwartych marynarki więc zdecydowałem się na jednorzędową marynarkę w kratę z klapą frakową. Układ guzików w mojej kamizelce to 6×3. Kamizelki dwurzędowe szyje się w taki sposób, aby dół był prosty co oczywiście wymusza spodnie z wysokim stanem więc moje ukochane spodnie na szelki pasują tutaj doskonale.
Spodnie i buty
Ponieważ góra mojego zestawu zapewnia odrobinę szaleństwa kolorystycznego, postanowiłem stonować nieco dół zakładając spodnie w odcieniu tytoniowego brązu. Moje spodnie mają dwie zakładki. Wprawdzie na moją figurę doskonale sprawdzają się spodnie z jedną zakładką, ale dwie zakładki to smaczek dla koneserów, który dla jednych jest dziadkowy, a dla innych dodaje uroku.
Oczywiście należę to tych drugich 🙂
Tak wyglądały spodnie w trakcie tworzenia w pracowni MILER BESPOKE.
Ponadczasowe piękno i elegancja w nowej odsłonie…
Zachęcamy do przeczytania artykułu o tym, jak ocenić jakość koszuli w mniej niż minutę na blogu MilerSzyje.pl .
Dodatki
Na szyi noszę mój ulubiony krawat Gentleman’s Choice z drukowanego jedwabiu z zeszłorocznej kolekcji. Takich krawatów było tylko 10 więc każdy posiadacz może czuć się zadowolony ze swojego nabytku. Krawaty z drukowanego jedwabiu są bardzo delikatne i niestety szybciej się niszczą, ale jeśli mają odpowiednio mięsistą wkładkę, a tak jest w tym przypadku, potrafią wspaniale się wiązać i zaskakiwać cudownie dynamicznymi kształtami węzła. Mój krawat wypycha do przodu spinka zapierająca się o kołnierzyk.
Ponieważ idzie wiosna, zdecydowałem się także na radosną poszetkę z kolorowego lnu również z Gentleman’s Choice.
A poza tym, to nie mogłem nie powstrzymać się przed tym żeby do tego stroju dopasować cygaro My Father Le Bijou 1922 Petit Robusto, którego etykieta tak pięknie pasuje do koloru mojej kamizelki i spodni.
Teraz to czekam na rachunek i idę na drugi deser <devil> 😉
Wpis powstał we współpracy z marką Somersby.
#Somersby #ElderflowerLime
Piotr
19 marca 2015Nie ma czegoś takiego jak dziadkowe spodnie, są tylko faceci nie mający jaj by je nosić!
Bartek
19 marca 2015Klasa światowa.
Falco
19 marca 2015Czy można było wszyć rękawy tak, żeby spasować wzór kratki? Czy w bespoke, nie jest to jeden z wyznaczników dobrej jakości produktu
I jeszcze zastanawiają mnie załamania na klapach – klapy powinny się ładnie rolować i nie załamywać w połowie, tutaj nie wygląda to zbyt efektownie.
tomek
20 marca 2015Trafnie zauważyłeś, że kratka jest źle spasowana. Oczywiście żaden krawiec nie popełniłby takiego błędu i tak też było w przypadku tej marynarki. Historia tej kratki jest taka, że po przymiarce marynarki z rękawami okazało się, że były one wszyte pod złym kątem i niestety się ciągnęły. Konieczne było „przekręcenie” ich wokół kuli ramienia co spowodowało przesunięcie kratki. Wybrałem to jako mniejsze zło.
Jeśli natomiast chodzi o klapy to chyba przesadzasz i nie wziąłeś pod uwagę tego, że stoję z rękoma z tyłu. Tutaj możesz obejrzeć tę samą marynarkę na innych zdjęciu gdzie widać całe klapy i to jak się rolują:
http://milerszyje.pl/wp-content/uploads/2013/12/untitled-4805-3.jpg
Falco
22 marca 2015Teraz wszystko jasne, spodziewałem się, że coś musi być na rzeczy z kratką, że nie jest tak jak powinna. Co do klap – rzeczywiście na przesłanym zdjęciu jest tak jak być powinno. Należą się słowa uznania, ładny zestaw.
Kuba
19 marca 2015Świetnie! Można prosić o namiary na spinkę do kołnierza? 🙂
ŁZ
21 marca 2015Świetny zestaw i świetny dobór miejsca. Secado to mój nr 1 na jesienno-zimowo-wczesnowiosennej mapie Warszawy. Można tam, choć nie zawsze, zapalić jak Pan Bóg przykazał 🙂 Mają też dobry wybór whiskies.
Ile cm ma wyłóg kołnierzyka?
Artur L.
23 marca 2015Wszystko świetnie. Ale życzliwie (naprawdę) zauważę, że zegarek zupełnie nie pasuje do ubrania i sytuacji….
Artur L.
Mateusz
25 marca 2015Bardzo odważnie Panie Tomaszu. Chodzi mi o kolory, co dla mnie, w tym przypadku, stanowi duży plus. Na polskich ulicach brakuje kolorowych Panów, więc osobiście, jak widzę mężczyznę w stroju multikolorowym (bo tyle kolorów to już na pewno jest multikolor!), gdzie te kolory do siebie w pełni pasują, to ręce same składają mi się do oklasków. Tak jest i w tym przypadku.
Pozdrawiam.