Gentleman w języku polskim to słowo podwyższonego ryzyka. Mamy z nim problem, który wynika z tego, że lubimy prześcigać się w odmawianiu do niego prawa innym. Wygląda zatem na to, że nie wiemy kim jest gentleman, ale doskonale wiemy, kim na pewno NIE jest. I właśnie nad tym chciałbym się dzisiaj zastanowić.
Jest taki czas, kiedy nie masz ochoty nosić marynarki, ale chodzenie w koszuli, np. przez temperaturę lub jej możliwe zmiany w ciągu dnia, też nie jest rozwiązaniem. W tych okresach, najlepszych przyjacielem mężczyzny staje się kardigan.
Jeszcze sto lat temu najbardziej pożądaną i również niedostępną funkcją zegarków było oczywiście wskazywanie godziny. Dzisiaj wszystko się zmieniło, ponieważ dostęp do pomiaru czasu przez rozmaite i wszechobecne urządzenia jest powszechny i tani. Czy są zatem logiczne powody do tego, aby nosić zegarek?