Zapadłem już na dobre na chorobę zegarkową i ta (stety albo niestety) postępuje. Doszedłem już do jedynego słusznego wniosku, że jako nowoczesny facet, który chce się dobrze ubierać, wręcz muszę posiadać kolekcję zegarków, która podobnie jak garderoba, zapewnia uniwersalność. W moim dotychczasowym zbiorze brakowało już od jakiegoś czasu divera i postanowiłem coś z tym zrobić.
Istnieją takie elementy życia, które dla prawdziwego mężczyzny są wręcz nieodzowne. Jednym z nich jest samochód, stanowiący wręcz archetyp męskości. Wielu mężczyzn na oślep podąża za następującym tokiem rozumowania: jeśli chcesz być prawdziwym mężczyzną, musisz jeździć wszędzie samochodem, a jeśli dbasz o wizerunek, to najlepiej, żeby ten był możliwie reprezentacyjny. Przez wiele lat również tak…
Gentleman w języku polskim to słowo podwyższonego ryzyka. Mamy z nim problem, który wynika z tego, że lubimy prześcigać się w odmawianiu do niego prawa innym. Wygląda zatem na to, że nie wiemy kim jest gentleman, ale doskonale wiemy, kim na pewno NIE jest. I właśnie nad tym chciałbym się dzisiaj zastanowić.