tomaszmiler.com

Lots of layers for real players

W końcu jest na tyle zimno, abym mógł nosić płaszcz. Nie urkywam, że noszę się z zamiarem uszycia jeszcze jednego płaszcza do mojej szafy, ale zanim przejdziemy do tego etapu, chciałbym przypomnieć Wam moją dyplomatkę z alpaki, którą stali czytelnicy znają już z tego wpisu opublikowanego zeszłej zimy. Spadająca temperatura to wielka radość dla miłośników ubrań ponieważ pozwala nosić ubrania warstwowo – koszula, kamizelka, marynarka i płaszcz to dużo świetnych okazji do zestawiania kolorów i wzorów 🙂

Prowadziłem wczoraj wykłąd dla studentów stosunków międzynarodowych i dziennikarstwa na UAM w Poznaniu i zauważyłem, że moje zdjęcie jako autora prezentacji ma już cztery lata! Oczywiście byłem sporo szczuplejszy (bo wiedza i doświadczenie ważą 😉 ), ale przyszła mi wtedy na myśl taka refleksja, że w sumie dzisiaj ubrałbym się tak samo bez zastanowienia. To właśnie magia ubrań szytych na miarę w myśl zasad klasycznej elegancji. One po prostu są zawsze aktualne pozostając cudownie obojętne na przemijającą modę.

Kaszkiet z guzikiem (dosłownie) chodził mi już po głowie od jakiegoś czasu. Kiedyś myślałem, że to dla mnie zbyt mocny dodatek, ale dzisiaj założyłem go i od razu przypadł mi do gustu.

W miły dla oka sposób deformalizuje dyplomatkę, która choć kolor ma sportowy, jest płaszczem dość poważnym z natury.

A oto jak z bliska prezentuje się szeroka jodełka na Harris Tweedzie mojego kaszkietu. Dodaje to głębi koloru i wprowadza pewną nieformalną chropowatość, której poszukuję w ubraniach.

 

Dyplomatka jest na ręcznie pikowanych wkładach z włosianki, płótna i flaneli i z łatwością pozwala sobie podnieść kołnierz.

W zestawie prezentuję także koszulę MTM z naszych tkanin limitowanych (multicolor graph check), która doskonale łączy się z niformalnym krawatem z drobnotkanej grenadyny garza fina. Oraz kamizelką z Harris Tweedu, którą znacie z tego wpisu.

Tym razem pokusiłem się także o poszetkę w płaszczu. Paisley to wzór, który zapewnia dużą uniwersalność ponieważ z łatwością łaćzy się z innymi wzorami i kratka, ani jodełka nie są mu straszne.

W zestawie doskonale odnalazły się także rękawiczki bespoke ze skóry z jelenia nowozelandzkiego oraz niefromalny zegarek na pasku z roślinnie garbowanej skóry.

Oto jak prezentuje się całość 😀

A teraz powiedzcie mi 😀

Co myślicie o tym zestawieniu?

Czy założylibyście taki kaszkiet?

Jak podobają się Wam krawaty z grenadyny?

 

Zestaw:

Kaszkiet  – MILER dostępny tutaj

Krawat – MILER dostępny tutaj

Poszetka – MILER dostępna tutaj

Buty – Loake dostępne tutaj

Płaszcz, kamizelka i spodnie – Miler Bespoke Tailoring

Zegarek – Zeno, pasek Manufaktura Miler (prototyp)

Rękawiczki – Czesław Jamroziński

 

Oczywiście dla czytelników MilerSzyje.pl zawsze taniej — > 10% rabatu na wszystkie linkowane produkty z kodem „czytam_milera”.

 

Exit mobile version